Kilka dni temu dowiedzieliście się za pośrednictwem naszego serwisu, jak odnaleźć ukryty skarb w nowej odsłonie serii God of War. Sprawa była o tyle ciekawa, że wskazówki dotyczące jego położenia nie znajdowały się bezpośrednio w grze, ale na mapie wchodzącej w skład edycji kolekcjonerskiej wysoko ocenianego hitu. Jak się okazuje, zaszyfrowane wiadomości od deweloperów ze studia SCE Santa Monica znajdują się również na innych elementach opakowania, np. na steelbooku.
Interesujący nas napis odnajdziemy na odwrocie metalowego pudełka z grą, a jest on nakreślony przy użyciu futharku starszego, czyli najstarszej formy alfabetu runicznego używanej od II do VIII wieku, która następnie ewoluowała w prostsze systemy zapisu. Przez długi czas ten alfabet był kompletnie zapomniany - zmieniło się to dopiero w roku 1865, kiedy to norweski lingwista Sophus Bugge odszyfrował znaczenie poszczególnych run. Zdanie znajdujące się na pudełku zostało zapisane metodą transliteracji i w oryginale brzmi tak:
"This is the story of a bear and a wolf, who wandered the realms nine to fulfill a promise of one before; they walk the twilight path, destined to discower (właściwie discover, ale futhark starszy nie posiadał fonetycznej wartości dla litery "V"– przyp. red.) the truth that is to come".
Polskie tłumaczenie prezentuje się następująco:
"Oto jest opowieść o niedźwiedziu i o wilku, którzy podróżowali przez dziewięć królestw by wypełnić obietnicę tej, która była; idą ścieżką zmierzchu, przeznaczeni by odkryć prawdę, która nadejdzie."
Trzeba przyznać, że ekipa odpowiedzialna za najnowszego God of Wara dołożyła wszelkich starań, by zapewnić graczom świetną zabawę nie tylko w samej grze, ale również w innych elementach. Nie jest to zresztą jedyny easter egg odnoszący się do pudełka z grą.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...