Far Cry 5 nie reprezentuje gatunku RPG, więc dialogi nie pełnią w tej grze tak istotnej roli, jak choćby w Wiedźminie 3. Nie oznacza to jednak, że firma Ubisoft pokpiła sprawę. Twórcy najnowszej odsłony serii opublikowali ostatnio kilka ciekawych danych na jej temat i to właśnie dzięki nim dowiedzieliśmy się, że na wysłuchanie wszystkich kwestii umieszczonych w "piątce" musielibyśmy przeznaczyć trzy doby. 74 godziny i 44 minuty to naprawdę świetny wynik, biorąc pod uwagę fakt, że spotykani w hrabstwie Hope bohaterowie niezależni zamykają swoje monologi w kilku zdaniach, a główny bohater nie wypowiada ani jednego słowa.
Boomer
Ubisoft utrzymuje, że do nagrania partii dialogowych zatrudniono 96 aktorów, przy czym dwudziestu z nich wzięło udział w sesjach motion capture. Autorzy pochwalili się również, że jedna z nielicznych nowości w grze, czyli moduł łowienia ryb, została przetestowana i zatwierdzona przez aktywnego wędkarza. Na potrzeby Far Cry 5 stworzono też 98 zmyślonych marek produktów i 22 numery telefoniczne. Warto od razu dodać, że te ostatnie faktycznie zawierają numer kierunkowy stanu Montana, gdzie rozgrywa się akcja strzelaniny, ale do tego tematu wrócimy w osobnym artykule.
W fazie testów największym wzięciem spośród wszystkich broni cieszyła się łopata i wygląda na to, że niepozorny przedmiot zrobi furorę także wśród pozostałych graczy. Deweloperzy wyliczyli, że tylko w pierwszym tygodniu łączna odległość, jaką pokonały łopaty (każdą bronią białą w Far Cry 5 można rzucać), wyniosła blisko 39 tysięcy kilometrów. W tym samym czasie złowiono ponad pięć milionów ryb, a prowadzeni przez fanów bohaterowie zostali zaatakowani przez skunksy 8651 razy. Gracze wyrzucili też ponad 35 milionów lasek dynamitu i uratowali przeszło 177 milionów zakładników kultu. Najbardziej popularnym towarzyszem niedoli w hrabstwie okazał się Nick Rye (być może dlatego, że lata samolotem i jako pomocnik jest niezwykle użyteczny), a ze zwierząt pies Boomer.
Podane statystyki robią bardzo ładne wrażenie, ale mimo wszystko przeraża nas fakt, jak wiele informacji przesyłanych jest bez naszej wiedzy na serwery Ubisoftu.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...