Just Cause 4 to ostatnia duża gra wydana w tym roku kalendarzowym i choć w recenzjach zbiera ona podobne oceny, co opublikowana w 2015 roku "trójka", to jednak większość fanów serii zgodnie uważa, że w stosunku do poprzednika mamy tutaj ogromny regres. Produkt najbardziej zawodzi w kwestiach technicznych, gdyż zawiera monstrualną liczbę różnorakich błędów, a jakby tego wszystkiego było mało, jest niezbyt stabilny w działaniu. Na tle rażących wpadek jedna z nich wydaje się wyjątkowo kuriozalna. Deweloperzy ze studia Avalanche zapomnieli umieścić w swoim dziele słońce, które powinno być doskonale widoczne na niebie.
Seria Just Cause zawsze słynęła z niezwykle urokliwych miejscówek i w tym względzie "czwórka" nie zostaje w tyle, bo Solís to naprawdę ładna wyspa, potrafiąca cieszyć oko. Niestety, zachwycanie się landszaftami utrudniają fatalne momentami tekstury i popsuty antyaliasing, który prowadzi do tego, że na ekranie obserwujemy niezwykle irytujące migotanie obiektów. Na tym tle wpadka z brakiem słońca może wydawać się błaha, ale dobrze ona świadczy o olbrzymi roztargnieniu deweloperów, którzy koniecznie chcieli dostarczyć produkt na zaplanowaną od dawna premierę, nie biorąc pod uwagę to, czy wszystko jest zrobione jak należy. Zamiast gwiazdy, na niebie w Just Cause 4 można zauważyć jedynie jaśniejsze źródło światła, które na dodatek czasem przebija się przez góry (dowód na to znajdziecie na zamieszczonym niżej obrazku). W rezultacie na przedmiotach widać refleksy i prawidłowo rzucane cienie przez obiekty i bohaterów niezależnych, ale samej tarczy słońca po prostu nie ma.
Choć od premiery upłynęło dopiero kilka dni, to autorzy zdążyli się pokajać za niedoróbki. Szwedzi obiecują łaty naprawiające najbardziej uciążliwe błędy związane z oprawą wizualną, ale kiedy one się pojawią, na razie nie wiadomo. Miejmy nadzieję, że słońce też wróci, bo niebo bez niego wygląda naprawdę łyso.
Seria Just Cause zawsze słynęła z niezwykle urokliwych miejscówek i w tym względzie "czwórka" nie zostaje w tyle, bo Solís to naprawdę ładna wyspa, potrafiąca cieszyć oko. Niestety, zachwycanie się landszaftami utrudniają fatalne momentami tekstury i popsuty antyaliasing, który prowadzi do tego, że na ekranie obserwujemy niezwykle irytujące migotanie obiektów. Na tym tle wpadka z brakiem słońca może wydawać się błaha, ale dobrze ona świadczy o olbrzymi roztargnieniu deweloperów, którzy koniecznie chcieli dostarczyć produkt na zaplanowaną od dawna premierę, nie biorąc pod uwagę to, czy wszystko jest zrobione jak należy. Zamiast gwiazdy, na niebie w Just Cause 4 można zauważyć jedynie jaśniejsze źródło światła, które na dodatek czasem przebija się przez góry (dowód na to znajdziecie na zamieszczonym niżej obrazku). W rezultacie na przedmiotach widać refleksy i prawidłowo rzucane cienie przez obiekty i bohaterów niezależnych, ale samej tarczy słońca po prostu nie ma.
Choć od premiery upłynęło dopiero kilka dni, to autorzy zdążyli się pokajać za niedoróbki. Szwedzi obiecują łaty naprawiające najbardziej uciążliwe błędy związane z oprawą wizualną, ale kiedy one się pojawią, na razie nie wiadomo. Miejmy nadzieję, że słońce też wróci, bo niebo bez niego wygląda naprawdę łyso.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...