O wczorajszej konferencji firmy Bethesda można powiedzieć wiele rzeczy, ale na pewno nie to, że występujący na niej deweloperzy nie mieli dystansu do siebie i swojej pracy. Pete Hines zażartował, że gra Rage 2 została ujawniona wspólnie z kanadyjskim oddziałem Walmarta (w rzeczywistości sklep przedwcześnie umieścił informację o pre-orderach strzelaniny w sieci i tym samym zdradził przygotowywaną niespodziankę), Todd Howard nawiązał do słynnych bugów Bethesdy, twierdząc, że podobno istnieją, a jakby tego było mało, twórcy postanowili odnieść się też do faktu, że Skyrim wychodzi na wszystko i zapowiedzieli kolejne porty, m.in. na lodówkę. Z ostatnią odsłoną The Elder Scrolls wiązał się też krótki filmik dotyczący wydania "konwersji" erpega na urządzenie Amazon Alexa. Jak się jednak okazało, w tym przypadku to nie był żart.
Bethesda faktycznie przygotowała "grę" Skyrim: Very Special Edition na Alexę, a pobrać może ją za darmo każdy posiadacz wirtualnego asystenta firmy Amazon - wystarczy udać się pod ten adres. Jak działa dodatek, możecie zobaczyć na zamieszczonej niżej reklamie, my z kolei podkreślimy, że opis nakładki w sklepie jest kuriozalny. Autorzy wpletli tam sporo zachęcających do zabawy cech, z którymi Skyrim jest kojarzony, m.in. możliwość obrony kolan przed strzałami, wchodzenie na górę zamiast obchodzenie jej dookoła czy podjęcie kolejnej nieudanej próby zebrania wszystkich kamieni Barenziah. Szanujemy.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...