W marcu 2016 roku Bethesda przeprowadziła wśród fanów serii Doom sondę na Twitterze, pozwalającą wybrać im alternatywną wersję okładki czwartej odsłony tego cyklu. W ankiecie na prowadzenie szybko wyszła propozycja, w której główny bohater otoczony jest przez hordę żądnych krwi demonów i ostatecznie to ona zwyciężyła w głosowaniu. To właśnie do tej grafiki, stanowiącej rewers znajdującej się w pudełku z grą wkładki, nawiązuje alternatywna wersja obrazka, którą można znaleźć w niektórych wydaniach gry God of War. Tutaj jednak pogromca demonów został zastąpiony przez dzierżącego topór Kratosa i jego syna z łukiem w pełnym naciągu, a horda istot z piekła rodem zmieniła się... w hordę istot rodem z nordyckiej mitologii.
Podobne ustawienie wszystkich postaci na obu pracach zauważył jeden z redaktorów serwisu Polygon i musimy się z nim zgodzić - ilustracje są zbyt podobne do siebie, żeby można było mówić tutaj o dziele przypadku. Inspiracja jest tym bardziej wymowna, że zaprezentowany układ jest do bólu klasyczny właśnie dla serii Doom. Alternatywna wersja okładki "czwórki" jest tak naprawdę odświeżoną wersją pracy, która zdobiła pudełko pierwszej odsłony strzelaniny z 1993 roku, a która później była adoptowana przez innych deweloperów, m.in. tych odpowiedzialnych za powstanie gry Duke Nukem 3D.
God of War
Doom
Co ciekawe, nie we wszystkich wersjach gry God of War można podziwiać rzeczony rewers okładki. Europejskie edycje, w tym polska, są jej pozbawione. Z racji tego, że Polygon to amerykański serwis, możemy śmiało założyć, że bonus w postaci dodatkowej ilustracji dostępny jest wyłącznie w Stanach Zjednoczonych. Szkoda.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...