Firma Ubisoft wyciągnęła wnioski z błędów popełnianych w przeszłości i tuż przed premierą gry Assassin's Creed: Origins wręcz zasypuje fanów materiałami ze swojego flagowego tytułu. Niedawno dziennikarze z największych serwisów branżowych wybrali się do Londynu, żeby przez bite cztery godziny testować najnowszą odsłonę serii w akcji. Wizyta ta zaowocowała kolejnymi filmami, które to z kolei pozwoliły nam zwrócić uwagę na drobny, ale za to bardzo interesujący detal.
Szczegół, o którym mowa, dotyczy kwestii wypowiadanych przez Bayeka. Filmy przywiezione przez dziennikarzy dały dowód na to, że głos głównego bohatera staje się przytłumiony, jeżeli nosi on nakrycie głowy zasłaniające usta. Co ciekawe, wcielający się w tę rolę aktor (Abubakar Salim) nie zarejestrował swoich partii dwukrotnie. Deweloperzy wpadli na świetny pomysł, żeby nałożyć na oryginalne ścieżki specjalny filtr, uaktywniający się za każdym razem, gdy zdecydujemy się ubrać naszą postać w długi szal. Rezultat zobaczycie na znajdującym się poniżej filmie.
Takie przywiązanie do detali cechuje tylko najlepszych deweloperów. Wygląda na to, że pracownicy studia Ubisoft Montreal chcą do tego zacnego grona dołączyć. Czy tak będzie, przekonamy się już niedługo.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...