Pierwszy zwiastun gry Wolfenstein II: The New Colossus, który został zaprezentowany na poprzedzającej targi E3 konferencji firmy Bethesda, sporo powiedział nam o aktualnym stanie zdrowia B.J. Blazkowicza. Mający polskie korzenie komandos okupił wizytę w twierdzy Trupiej Główki poważnymi obrażeniami, które po pięciomiesięcznej rekonwalescencji uczyniły go inwalidą. Choć dzięki temu zabiegowi studio MachineGames mogło pokusić się o nieco groteskową misję na wózku, wiemy doskonale, że niemożność chodzenia i biegania nie miałaby racji bytu w tak szybkiej strzelaninie. Ze wspomnianego trailera wiemy jednak, że Blazkowicz stanie na nogi po założeniu egzoszkieletu, ale wiele wskazuje też na to, że żołnierz odzyska pełnię sił dzięki tajemniczej operacji.
Co masz na szyi panie Blazkowicz?
Poruszający się normalnie bohater jest widziany w zwiastunie wielokrotnie, raz w obecnym już w The New Order egzoszkielecie, raz bez niego. O ile właściwości metalowego kombinezonu są nam doskonale znane (w poprzedniej grze używała go również sparaliżowana od pasa w dół Caroline Becker), tak deweloperzy nie wyjaśnili jeszcze, w jaki sposób Blazkowicz odzyskał czucie w nogach. Dużo na ten temat mówi nam rozmowa komandosa z kapłanem, także zaprezentowana w trailerze. Na szyi naszego śmiałka można tam zauważyć bardzo nietypowe metalowe kręgi, które na pewno nie są ozdobami - sprawiają raczej wrażenie wszczepów. Najprawdopodobniej tak właśnie wygląda w The New Colossus spojenie ciała protagonisty z ciałem innego człowieka... lub ze sztucznie zbudowanym szkieletem, a to z kolei sugerowałoby, że B.J. zostanie cyborgiem. Potwierdzeniem tej hipotezy jest zresztą fragment z początku zwiastuna, gdzie widzimy dziwne połączenie ciała małpy z głową kota, dopasowanej za pomocą podobnych obręczy.
Choć cała powyższa teoria to na razie jedynie luźne gdybanie, wydaje się ona być wystarczająco uargumentowana, szczególnie w kontekście wynalazków, jakie naziści stosują uniwersum Wolfensteina. Prawdę poznamy w październiku, kiedy The New Colossus wreszcie ujrzy światło dzienne.
Choć cała powyższa teoria to na razie jedynie luźne gdybanie, wydaje się ona być wystarczająco uargumentowana, szczególnie w kontekście wynalazków, jakie naziści stosują uniwersum Wolfensteina. Prawdę poznamy w październiku, kiedy The New Colossus wreszcie ujrzy światło dzienne.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...