Na początku września 2000 roku nieznane nikomu studio Crytek oficjalnie zapowiedziało swoją pierwszą grę - taktyczną strzelaninę o nazwie X-Isle: Dinosaur Island. Tytuł wzbudził spore zainteresowanie mediów na londyńskich targach ECTS, ponieważ jego pokaz odbył się na stoisku firmy NVIDIA. Trzeba przyznać, że producent podzespołów graficznych zrobił wówczas Niemcom znakomitą reklamę. Na komputerach wyposażonych w karty GeForce 3 prezentowano krótkie demo technologiczne produktu (specjalnie dla Was zamieściliśmy je poniżej), a zgromadzeni dziennikarze mogli zobaczyć na nim bujnie zarośniętą tropikalną wyspę wraz z przechadzającymi się w okolicy dinozaurami.
X-Isle: Dinosaur Island
Prehistoryczne gady miały pełnić w X-Isle kluczową rolę. Krótka notka dostarczona prasie wyjaśniała, że gracz stanie do walki z obcą cywilizacją, która chcąc odtworzyć na Ziemi swoisty park jurajski, postanowiła wypełniła go sklonowanymi dinozaurami. W walce z ogromnymi istotami nasz bohater miał skorzystać nie tylko ze standardowego zestawu broni, ale również z potężniejszej technologii tajemniczych przybyszy. Niemcy obiecywali bogate w detale trójwymiarowe środowisko, co wspomniany film w większości potwierdzał, a także kilka wariantów rozgrywki, od standardowej kampanii dla jednego gracza począwszy, na trybach wieloosobowych skończywszy. Po imprezie słuch po Dinosaur Island jednak zaginął, nie licząc szczątkowych publikacji na temat gry w czasopismach wydawanych za naszą zachodnią granicą.
Dopiero kilka lat później okazało się, że projekt o nazwie X-Isle umarł, a jego miejsce zastąpiła gra Far Cry - pierwszoosobowa strzelanina z zupełnie nową fabułą. Deweloperzy z firmy Crytek całkowicie zrezygnowali z obecności dinozaurów w swoim debiutanckim dziele, ale w zamian zaserwowali zmutowane stwory, które były efektem tajemniczych eksperymentów przeprowadzanych w tropikach. Podjęta przez autorów decyzja wzbudziła sporo kontrowersji już po premierze FPS-a, kiedy okazało się, że pojawienie się dziwacznych istot zniechęciło część użytkowników do kontynuowania przygody Jacka Carvera.
X-Isle: Dinosaur Island
Powyższa opowieść jest dowodem na to, że gra Far Cry nie pojawiła się znikąd. Crytek mordował się ze swoim pierwszym dziełem prawie cztery lata, zanim tytuł ujrzał światło dzienne i oczarował posiadaczy mocnych pecetów nietuzinkową oprawą wizualną. Na uwagę zasługiwała też wysoka inteligencja komputerowych rywali (mowa tutaj o ludziach) i ogromna dawka swobody, umożliwiająca rozwiązywanie problemów na różne sposoby. Mapy dostępne w pierwszej odsłonie tego cyklu okazały się na tyle duże, że obozy okupowane przez przeciwników można było nawet ostrzeliwać z sąsiedniej wyspy, po wcześniejszym dostaniu się na nią wpław lub za pomocą rozmaitych środków lokomocji.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...