W grze Tom Clancy's The Division można zwiedzić niewielkie studio Ubisoftu, które zawiera nie tylko logo francuskiej firmy, ale również dwa odniesienia do innych produkcji francuskiego giganta - Grow Home i For Honor. Odnalezienie easter egga nie wymaga nawet specjalnego zachodu - interesujące nas pomieszczenie zostało przerobione na kryjówkę agentów, dlatego prędzej czy później trafi do niego każdy gracz, który zamierza przemierzyć zrujnowany przez Grypę Dolarową Nowy Jork. Wspomniana "przystań" zlokalizowana jest w północno-wschodniej części Manhattanu i nosi nazwę "The Firewall".
Po dotarciu na miejsce, co dla niskopoziomowej postaci z pewnością okaże się olbrzymim wyzwaniem, zobaczymy biuro, gdzie przed apokalipsą najprawdopodobniej tworzono gry komputerowe. Silnie reprezentowane Grow Home pozwala przypuszczać, że to właśnie w tym miejscu powstała urocza zręcznościówka, ale nie jest to prawda. Produkt został zaprojektowany w studiu Ubisoft Reflections, mającym swoją siedzibę w Wielkiej Brytanii. Nie pracowano tutaj również nad grą For Honor, której plakat możemy zobaczyć na ścianie - ten tytuł cały czas powstaje w montrealskim oddziale giganta. Tak naprawdę w Nowym Jorku nie działa żaden zespół deweloperski, a Ubisoft nie ma tutaj nawet swojego biura zajmującego się sprawami biznesowymi. Tak przynajmniej sugeruje mapa, którą możemy podziwiać na oficjalnej stronie internetowej koncernu.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...