Niedawna premiera odświeżonej konwersji gry Heavy Rain na PlayStation 4 to dobra okazja, żeby raz jeszcze przyjrzeć się temu wysoko ocenianemu thrillerowi. Studio Quantic Dream zaserwowało w Ulewie trzymają w napięciu historyjkę i choć francuscy deweloperzy zaliczyli kilka potknięć fabularnych, trzeba uczciwie przyznać, że jako całość, opowieść o seryjnym mordercy potrafi wciągnąć. W niniejszym tekście nie zdradzimy żadnych kluczowych faktów dotyczących intrygi, żeby nie psuć nikomu zabawy, jednak rzecz, o której teraz przeczytacie, wymaga udzielenia kilku informacji na temat jednego z dostępnych epilogów. Bez obaw, tożsamość Zabójcy z Origami nie zostanie tutaj ujawniona.
Deweloperzy sporo uwagi poświęcili chronologii wydarzeń w Heavy Rain, więc wydaje się mało prawdopodobne, żeby opisany niżej błąd nie został popełniony świadomie. Nie zmienia to jednak faktu, że jeden z bohaterów gry - Ethan Mars - jest w stanie odnaleźć w swoim mieszkaniu książkę, która na tym etapie rozgrywki w ogóle nie powinna istnieć. Mowa o tu o powieści o nazwie... Heavy Rain, napisaną przez kolejną grywalną postać - Madison Paige. Kobieta decyduje się na opowiedzenie historii Zabójcy z Origami dopiero po ukończeniu thrillera (na dodatek tylko w sytuacji, kiedy gracz podejmie odpowiednie decyzje podczas zabawy), tymczasem Mars widzi jej dzieło już na początku zmagań, w rozdziale Ojciec i syn. Przedmiot leży na półce w zakurzonym gabinecie architekta i nie ma najmniejszych wątpliwości, że jest to ta sama książka, którą potem podziwiamy w epilogu o nazwie Bohaterka. Dowód znajdziecie na materiale video, dlatego gorąco zachęcamy do jego obejrzenia.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...