Jedna z najbardziej efektownych scen w filmie Super 8 przedstawiała katastrofę pociągu, który wykoleił się wskutek uderzenia lokomotywy w jadący z naprzeciwka samochód. Rozpędzony skład dokonał prawdziwego spustoszenia na stacji kolejowej, doszczętnie niszcząc mały budynek, a także zasypując najbliższą okolicę toną żelastwa. Dużo szczęścia mieli bohaterowie obrazu J.J. Abramsa, którzy z opresji wyszli niemal bez szwanku, choć w każdej chwili mogli zostać zmieceni z powierzchni ziemi. Przebywający na miejscu zdarzenia dzieciak zobaczył chwilę później, że jeden z wykolejonych wagonów zaczyna się niebezpiecznie trząść, jakby w środku uwięziony był bardzo duży potwór...
Opisana wyżej scena stała się fundamentem do świetnego easter egga w dodatku The Following do gry Dying Light. Nieopodal farmy Jasira (stanowiącej bazę wypadową Kyle'a Crane'a na wsi) stoi pociąg, w składzie którego znajduje się żółty wagon z zamkniętym w środku stworem. Główny bohater nie jest w stanie zobaczyć, co tak naprawdę kryje się w jego wnętrzu, gdyż dostępu do drzwi skutecznie chroni gruby łańcuch i kłódka, ale nie ma najmniejszych wątpliwości, że musi być to coś dużego i groźnego. Jeśli postoicie dłuższą chwilę w pobliżu wspomnianego wagonu, usłyszycie też wymowny ryk monstrum, pozwalający domyślić się z jakim zagrożeniem mamy tutaj do czynienia. Nie mamy żadnych wątpliwości, że deweloperzy celowo nawiązali w ten sposób do wykolejonego składu z filmu. Ten z gry nie jest w żaden sposób uszkodzony - gdyby obie produkcje rozgrywały się w tym samym uniwersum, można byłoby uznać, że nie dotarł on jeszcze na miejsce swojego przeznaczenia.
Dokładne położenie znaleziska zdradza zamieszczony wyżej materiał video, dlatego gorąco zachęcamy Was do jego obejrzenia.
Dokładne położenie znaleziska zdradza zamieszczony wyżej materiał video, dlatego gorąco zachęcamy Was do jego obejrzenia.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...