Gra No Man's Sky oficjalnie zadebiutowała w Stanach Zjednoczonych i szybko okazało się, że niektórzy użytkownicy konsol PlayStation 4 mają absurdalny problem z jej uruchomieniem. Powodem takiego stanu rzeczy nie są wcale niedoróbki techniczne, ale nietypowy ekran startowy, który najwyraźniej nie dla wszystkich jest wystarczająco czytelny. Problem sprawia biała plansza z napisem "inicjalizacja", pod którym znajduje się mała ikonka z kwadratem, symbolizująca jeden z przycisków na padzie. Gra nie sugeruje w żaden sposób, że wspomniany klawisz należy przytrzymać przez kilka sekund i tutaj należy szukać przyczyn kłopotów części osób z zanurzeniem się w fantastyczny świat stworzony przez studio Hello Games.
![]()
Mogłoby się wydawać, że niektórzy gracze to zwyczajni idioci, ale takie reakcje są w pewien sposób uzasadnione. Napis "inicjalizacja" może sugerować, że No Man's Sky cały czas się wczytuje, na dodatek ikona z przyciskiem miga, co tylko potwierdza tego typu przypuszczenia. Jakby tego wszystkiego było mało, rysunek jest naprawdę niewielki i trudno dostrzec go w sytuacji, gdy siedzimy w większej odległości od telewizora. Sam proces też nie jest zbyt intuicyjny, bo gra wymaga przytrzymania przycisku, a nie jego wciśnięcia, o czym zresztą wspomnieliśmy wyżej.
Zabawne reakcje na walkę z ekranem startowym można znaleźć na Reddicie. Część graczy cierpliwie czeka, aż produkt się uruchomi, tracąc długie minuty, jeden ze streamerów zresetował nawet urządzenie, bo myślał, że gra się zawiesiła w trakcie loadingu. Narzekają też użytkownicy Xboksów, którzy po przymusowej przesiadce na PlayStation 4 (No Man's Sky to w tym momencie tytuł ekskluzywny na konsolach) nie są przyzwyczajeni do symbolów widocznych na DualShocku. Mówiąc krótko, studio Hello Games mogło rozwiązać tę kwestię nieco lepiej, choć deweloperzy pewnie mają duży ubaw, widząc nieporadne opisy prób odpalenia ich gry.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...
