Quantcast
Channel: Ciekawostki ze świata gier
Viewing all articles
Browse latest Browse all 1083

Do sprzedaży trafiły rekwizyty użyte w filmie Assassin's Creed - cena za ukryte ostrze powala

0
0
Film Assassin's Creed, przygotowany pod ścisłym nadzorem Ubisoftu, miał przełamać klątwę słabych kinowych adaptacji gier, ale poległ w tym niezwykle trudnym zadaniu. Z realizacji nie do końca zadowolony był nawet sam Michael Fassbender, czyli odtwórca głównej roli Calluma Lyncha oraz jego przodka, Aguilara. Całość prezentowała się jednak bardzo dobrze od strony wizualnej i czasem aż chciałoby się gwizdnąć kilka pamiątek z planu i dodać do swojego zbioru edycji kolekcjonerskich. Wyciągajcie więc portfele, bo można nabyć część gadżetów używanych przez aktorów na planie filmu Assassin's Creed.

Ukryte ostrze Aguilara, do wzięcia od ręki za prawie sześć tysięcy złotych.

Taka niezwykła okazja pojawiła się dzięki sklepowi Prop Store zajmującemu się kolekcjonowaniem oraz sprzedażą oryginalnych rekwizytów oraz strojów używanych w trakcie zdjęć do kinowych produkcji. Prop Store założony został w 1998 roku przez Stephena Lane'a i dziś jest już wielką inicjatywą zrzeszającą kilkudziesięciu pracowników. Jakiś czas temu w ofercie sklepu pojawiły się wspomniane już rekwizyty z planu zdjęciowego serii o skrytobójcach. Zakupić można wszelkie elementy uzbrojenia, takie jak miecze, kusze, tarcze i oczywiście ukryte ostrza.

Jest też kusza templariuszy z charakterystycznym krzyżem.

Rozstrzał cenowy wśród dostępnych rekwizytów jest spory. Wśród najtańszych elementów znajdziemy choćby zrobiony z żywicy pojemnik na proch, który pojawił się jedynie w jednej z usuniętych scen w biurze Alana Rikkina – taka "zabawka" kosztuje ok. 540 złotych. Z drugiej strony mamy jednak dużo bardziej rozpoznawalne gadżety, jak choćby ukryte ostrze głównego bohatera, które uległo uszkodzeniu w trakcie walki w siedzibie Abstergo (ponownie w usuniętej scenie), czy też łuk wykorzystywany przez Michaela Fassbendera podczas kręcenia scen walki u boku reszty członków zakonu we współczesności - tutaj musielibyście wydać kolejno 5900 oraz 3900 złotych. Wygląda na to, że sprzedający kreuje się tu po prostu zasadą "im dłużej coś można zobaczyć na ekranie, tym więcej kasy można z tego wyciągnąć". Nie jest to więc najtańsze hobby, ale jeśli jesteście ogromnymi fanami ikonicznego już uniwersum... może lepiej zainwestować w ukryte ostrze zamiast w bitcoiny?


Viewing all articles
Browse latest Browse all 1083

Latest Images

Trending Articles