Choć gra Wolfenstein 3D nie oferowała bogatego garnituru przeciwników, to jednak wyróżniała się na tle innych FPS-ów obecnością psów. Owczarki niemieckie należały do grupy rywali upierdliwych - nie zadawały zbyt wielu obrażeń i nie były specjalnie wytrzymałe, ale obie te wady nadrabiały swoją ruchliwością. Deweloperzy ze studia id Software nie widzieli niczego zdrożnego w strzelaniu do agresywnie nastawionych czworonogów i w swoich późniejszych tytułach również po nie sięgali (dobrym przykładem jest pierwszy Quake). Zgoła odmienne zdanie mieli jednak miłośnicy zwierząt i właśnie teraz jeden z nich postanowił coś w tej kwestii zmienić.
11 marca 2018 roku w sieci zadebiutował mod o nazwie Woof3D (Return to Castle Woofenstein), w którym psy należy... głaskać. Anonimowy autor nakładki przygotował go z myślą o inicjatywie "Year of the Dog", którą organizuje działający w Australii pub o nazwie Bar SK. Twórca zapewne nie przypuszczał, że jego nietypowe dzieło będzie cieszyć się olbrzymim zainteresowaniem w sieci. Po części wynika to z faktu, że gra Wolfenstein 3D trafiła do sprzedaży ponad 25 lat temu i nie jest już dziś tak chętnie przerabiana jak inne, znacznie bardziej rozbudowane FPS-y.
Mod można pobrać z tej strony, a do działania wymagany jest jedynie DOSBox, wciąż najlepszy emulator DOS-a. Po uruchomieniu gry warto włączyć nieśmiertelność, bo nakładka jest dość kulawa i głaskane psy potrafią natychmiast zabić B.J. Blazkowicza.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...