Assassin's Creed: Rogue nie jest jedynym produktem, w którym nazwy niektórych misji odnoszą się do twórczości zespołu muzycznego. Na podobny zabieg zdecydowało się też studio Techland w najnowszym dodatku do gry Dying Light, choć wrocławianie sięgnęli po działa znacznie cięższego kalibru. O ile we wspomnianym Rogue znajdziemy wyłącznie tytuły piosenek i płyt rockowej grupy Rush, tak w The Following nawiązania dotyczą szeroko pojmowanego metalu. Szczególną atencją deweloperów cieszyła się krakowska formacja o nazwie Mgła, bo doczekała się ona aż dwóch easter eggów w omawianym rozszerzeniu.
Odniesienia do Mgły, która jest jednym z najbardziej cenionych przedstawicieli polskiej sceny black metalowej, znajdziemy w dwóch zadaniach pobocznych: Exercises in Futility i Ascend over Flesh. Nazwa pierwszej z wymienionych misji to bezpośrednie nawiązanie do tytułu ostatniej płyty krakowskiego duetu, natomiast druga została zaczerpnięta z tekstu utworu otwierającego album With Hearts Toward None. Na tym jednak nie koniec. W wątku głównym znajdziemy takie questy, jak Stranger in a Strange Land, który jest "kopią" tytułu piosenki wykonywanej przez zespół Iron Maiden na krążku Somewhere in Time, z kolei Vanitas to nic innego, jak tytuł przedostatniej płyty grupy Anaal Nathrakh.
Mgła
Ślady metalowych fascynacji deweloperów znajdziemy również w nazwach trzech innych misji. Choć angielskie słowo "drought" oznacza po polsku "suszę" i na pierwszy rzut oka nie budzi żadnych podejrzeń, skądinąd wiemy, że jest to świadome nawiązane do ostatniego wydawnictwa rewelacyjnej grupy Deathspell Omega. Pewności nie mamy natomiast do pozostałych trzech przykładów - The Gathering, Venom i Six Feet Under - choć nie wydaje nam się, żeby było to dzieło przypadku. Wszystkie trzy nazwy zostały wykorzystane przez znane zespoły metalowe, na dodatek The Gathering to jeden z albumów zasłużonej grupy Testament.
Na koniec warto dodać, że w grze znajdują się także inne hasła, ewidentnie odnoszące się do muzyki metalowej, choć nie mamy żadnej pewności, że były to świadome inspiracje. Jeden z planów nosi identyczną nazwę, jak goregrindowy zespół Haemorrhage, lakier do samochodu nazywa się Thunderbolt (świetna, choć nieistniejąca już formacja black metalowa z Polski), natomiast podczas zwiedzania świata napotkamy bossa o nazwie Behemoth. Poprosiliśmy przedstawiciela studia Techland o komentarz w tej sprawie, ale deweloperzy nie chcieli wypowiadać się na ten temat. Szkoda.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...