Film Lśnienie (oryg. The Shining) z Jackiem Nicholsonem to bez wątpienia jeden z najlepszych horrorów w historii amerykańskiej kinematografii, ale powstał on tak dawno temu (konkretnie w 1980 roku), że niewielu z nas może wychwycić bezpośrednie nawiązania do niego w powstających obecnie grach. Takiego problemu nie mieli jednak starsi użytkownicy Reddita, którzy dość szybko zorientowali się, że jedna z tapet w wydanym kilka dni temu sequelu The Evil Within do złudzenia przypomina dywan z kultowego obrazu Stanleya Kubricka.
Wspomniany przedmiot zdobi korytarze w hotelu Overlook, gdzie rozgrywa się akcja filmu Lśnienie i pełni w nim dość istotną rolę. Kubrick wykorzystał bowiem charakterystyczną wykładzinę do osadzenia kilku scen z udziałem Danny'ego (syna głównego bohatera), w tym kluczowego dla całości fragmentu, kiedy chłopiec nieświadomie odkrywa zło czyhające w pokoju nr 237. Niecodzienny dywan był tak mocno kojarzony z horrorem, że niektóre firmy próbowały później wykorzystać jego popularność. W 2014 roku Mondo wprowadziło całą serię limitowanych ciuchów, które używały wyłącznie tego wzoru, a dziś bez problemu można kupić samą wykładzinę, choć dodajmy od razu, że w dość wygórowanej cenie.
Kadr z filmu Lśnienie.
Wróćmy jednak do The Evil Within 2. W trakcie nowej "przygody" Sebastian Castellanos zwiedza dom, którego korytarze również ozdobione są w podobny sposób. Tym razem jednak wzór nie pojawia się na podłodze, ale na ścianie korytarza, w formie tapety. Nie mamy najmniejszych wątpliwości, że graficy studia Tango Gameworks przygotowali taki wystrój wnętrza celowo. Odniesienie do jednego z najlepszych horrorów to przecież żadna ujma, prawda?
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...