W grach wideo bardzo często pojawiają się wypowiedzi czy też frazy, które z czasem zyskują status kultowych. Dlatego właśnie gracze kojarzą "It’s-a me – Mario!" czy "Kiedyś też, jak Ty, byłem poszukiwaczem przygód… ale wtedy oberwałem strzałą w kolano". Seria Assassin’s Creed dorobiła się znaku rozpoznawczego, jakim jest "Requiescat in pace" wypowiadane przez Ezio Auditore, a także słów "Niech prowadzi nas Ojciec Zrozumienia" głoszonych przez Templariuszy. Ale o kim tak właściwie mowa?
Wspomniana wyżej fraza używana była przez Zakon Templariuszy w formie pozdrowienia, lub wypowiadana była jako część rytuałów, między innymi w przypadku inicjacji nowych członków. Templariusze w trakcie III wyprawy krzyżowej (czas akcji pierwszej gry z serii Assassin’s Creed) często używali tej frazy w swoich listach. Takie powitanie usłyszał również Edward Kenway w Black Flagu, jego syn Haytham wypowiedział te słowa dwukrotnie w trakcie Assassin’s Creed III, a sam "Ojciec Zrozumienia" był hasłem, którego Arno Dorian, bohater Assassin’s Creed: Unity, musiał użyć w trakcie infiltrowania zgromadzenia kultystów Bafometa. Choć forma ta nie pojawiała się zbyt często, przetrwała aż do współczesności – znalazła się nawet w jednym z maili od prezesa Abstergo do Warrena Vidica, który zajmował się badaniem przeszłości Desmonda.
Sam Ojciec Zrozumienia nie jest konkretną osobą czy nawet bóstwem, a raczej ideą, w którą wierzyli Templariusze. Należy pamiętać, że odwieczni wrogowie skrytobójców utożsamiali się z ludźmi oświeconymi posiadającymi ogromną wiedzę, za których działaniami stoi czysta logika oraz przekonanie, że właśnie dzięki swojemu zrozumieniu świata mają oni prawo - a nawet obowiązek - do przewodzenia szarym obywatelom. Nadchodzące Assassin’s Creed Origins może jednak rzucić trochę światła na genezę omawianego pozdrowienia – w samej grze Bayek przeciwstawi się Zakonowi Starożytnych (ang. The Order of the Ancients) i według wszelkich wskazówek jest to organizacja, na filarach której ostatecznie zbudowany zostanie Zakon Templariuszy, jaki poznaliśmy po raz pierwszy pod przewodnictwem Roberta de Sablé w grze Assassin’s Creed z 2007 roku. Jeśli wątek ten zostanie szerzej omówiony w Origins, może się okazać, że Ojciec Zrozumienia to nie tylko uosobienie wiedzy będącej podstawą wierzeń Bractwa, ale także Pierwszy (dla uproszczenia) Templariusz, który rozpoczął trwającą przez wieki wojnę dwóch stronnictw. My już nie możemy się doczekać aż przekonamy się, co kryje pod swoją maską Zakon Starożytnych.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...