Amerykański zespół Animal Collective udostępnił wczoraj w internecie piosenkę Mountain Game, która pierwotnie miała zasilić ścieżkę dźwiękową gry Red Dead Redemption. Biorąc pod uwagę fakt, że western firmy Rockstar Games trafił do sklepów w maju 2010 roku, utwór naprawdę długo czekał na swoją premierę. Przedstawiciele eksperymentalnej grupy nie zdradzili, dlaczego deweloperzy odrzucili ich kompozycję, mimo że została ona napisana specjalnie z myślą o przygodach Jacka Marstona. Słuchając kawałka trudno jednak nie odnieść wrażenia, że stylem znacznie odstawał on od tego, co ostatecznie znalazło się na soundtracku.
Autorami ścieżki dźwiękowej od obsypanego nagrodami westernu są Bill Elm i Woody Jackson, ale Rockstar zamówił również kilka tradycyjnych piosenek, mających stanowić tło dla ważniejszych wydarzeń fabularnych. Świetnym tego przykładem jest chwytający za serce utwór Deadman's Gun zespołu Ashtar Command, który towarzyszył smutnemu finałowi całej opowieści. O tym, że swoich sił w temacie próbował też Animal Collective, dowiedzieliśmy się dopiero pod koniec lutego bieżącego roku. Wówczas to członkowie grupy wzięli udział w sesji AMA na Reddicie (Ask Me Anything, czyli "zapytaj mnie o cokolwiek") i przyznali się, że taki kawałek faktycznie został przez nich kiedyś przygotowany. Na jego premierę musieliśmy czekać jednak aż do wczoraj, kiedy pojawił się on w popularnych serwisach streamujących muzykę, a także w serwisie YouTube.
Autorami ścieżki dźwiękowej od obsypanego nagrodami westernu są Bill Elm i Woody Jackson, ale Rockstar zamówił również kilka tradycyjnych piosenek, mających stanowić tło dla ważniejszych wydarzeń fabularnych. Świetnym tego przykładem jest chwytający za serce utwór Deadman's Gun zespołu Ashtar Command, który towarzyszył smutnemu finałowi całej opowieści. O tym, że swoich sił w temacie próbował też Animal Collective, dowiedzieliśmy się dopiero pod koniec lutego bieżącego roku. Wówczas to członkowie grupy wzięli udział w sesji AMA na Reddicie (Ask Me Anything, czyli "zapytaj mnie o cokolwiek") i przyznali się, że taki kawałek faktycznie został przez nich kiedyś przygotowany. Na jego premierę musieliśmy czekać jednak aż do wczoraj, kiedy pojawił się on w popularnych serwisach streamujących muzykę, a także w serwisie YouTube.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...