Deweloperzy ze studia Raven Software naprawdę mocno przyłożyli się do odświeżenia gry Call of Duty 4: Modern Warfare. Nie tylko podrasowali oni oprawę wizualną słynnej strzelaniny i znacznie wzbogacili znane z pierwowzoru lokacje, ale pokusili się również o dodanie usuniętej zawartości - dobrym tego przykładem jest znacznie bardziej rozbudowana misja treningowa w kampanii. Doskonałą znajomość materiału źródłowego u Amerykanów widać też w zupełnie innych aspektach. Niedawno odkryto, że autorzy byli w pełni świadomi interesującego glitcha w misji "Charlie, nie surfuj" i postanowili powiadomić o tym fanów w zabawny sposób.
Rzecz dotyczy małej chatki we wspomnianej wyżej misji. Lata temu okazało się, że nasz bohater jest w stanie dostać się na jej dach skacząc po fragmentach zrujnowanego budynku, a jeśli ta sztuka mu się udała, zeskoczyć po drugiej stronie konstrukcji. Deweloperzy ze studia Infinity Ward zapomnieli umieścić tam niewidzialną ściany, dzięki czemu gracz był w stanie zwiedzić niedostępny normalnie obszar mapy, pełniący funkcję tła. Pracownicy firmy Raven Software musieli zdawać sobie sprawę z istnienia tego błędu, ale zdecydowali się pozostawić go w Call of Duty: Modern Warfare Remastered. Skąd pewność, że taką wiedzę posiadali? To proste. Na dachu chatki pojawił się stojak informujący o niebezpieczeństwie poślizgnięcia się na mokrej podłodze. Oczywiście w standardowej edycji Call of Duty 4 w ogóle go tam nie ma.
Powyższy film z pierwotnej wersji Modern Warfare ilustruje sposób, w jaki można przekroczyć granicę mapy. U góry natomiast znajdziecie obrazek potwierdzający istnienie tego nietypowego easter egga.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...