Miłośnicy Fallouta mogą powoli zacierać ręce, o ile wieść okaże się prawdziwa. W ubiegły wtorek Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) przyjął zgłoszenie rejestracji znaku towarowego Fallout: New Orleans, które jest pierwszym krokiem do zabezpieczenia ochrony praw do tej marki w krajach wchodzących w skład UE. Widoczny dla wszystkich zainteresowanych wpis w bazie nie zawiera informacji o autorze wniosku, więc trudno na razie powiedzieć, czy na pewno stoi za nim firma Bethesda Softworks. Brak takich danych wynika z tego, że wciąż nie uiszczono opłaty za rozpatrzenie zgłoszenia, a ta do małych nie należy.
W przeszłości doczekaliśmy się od Bethesdy dużej odsłony serii Fallout, która nie posiadała cyferki w tytule. Dwa lata po premierze Fallouta 3 amerykański wydawca wprowadził na rynek grę Fallout: New Vegas, za powstanie której odpowiadało studio Obsidian Entertainment. Podobną taktykę producent mógłby przyjąć również teraz i w sumie jest to dość prawdopodobne rozwiązanie. Atmosferę dodatkowo podgrzał fakt, że dziewięć miesięcy temu Josh Sawyer (szef projektu Fallout: New Vegas) wrzucił na Twittera fotografię trzech ładnie prezentujących się notatników z symbolem stanu Luizjana, gdzie mieści się miasto Nowy Orlean. Kiedy wieść o zgłoszeniu znaku towarowego obiegła świat, fani bardzo szybko przypomnieli sobie o istnieniu tego zdjęcia.
Zgłoszenie w bazie EUIPO
Oczywiście trzeba też wziąć pod uwagę, że mamy tu do czynienia z klasyczną fałszywką, a cała sprawa jest grubymi nićmi szyta. Wpisanie znaku towarowego do bazy danych EUIPO nie jest tanie - za samo zgłoszenie trzeba zapłacić 850 euro (ok. 3600 złotych), a za każdą kolejną klasę trzeba liczyć się z dodatkowymi opłatami. Fallout: New Orleans ma być zarejestrowany aż w czterech klasach produktów i usług, co podnosi koszt całej operacji do sumy 1300 euro (5550 złotych). Na tę chwilę podana kwota nie została jeszcze uiszczona lub zaksięgowana, i to przede wszystkim stawia pod znakiem zapytania cały wniosek. Sceptykom przypominamy jednak, że w podobny sposób wyciekły informacje o samodzielnej grze karcianej Gwint, zanim firma CD Projekt Red oficjalnie ją zapowiedziała. Z dużą dozą optymizmu czekamy na kolejne wieści.
Niewinne zdjęcie, które dziewięć miesięcy temu Josh Sawyer wrzucił bez żadnego opisu na Twittera.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...