Nie jest tajemnicą, że firma 4A Games została powołana do życia przez pracowników ukraińskiego GSC Game World, które odpowiada za produkcję serii S.T.A.L.K.E.R.Jej założyciele brali aktywny udział w powstaniu Cieniu Czarnobyla, ale niedługo przed premierą tej gry postanowili odejść, by zacząć robić coś swojego. Dziś 4A Games znane jest przede wszystkim z dwóch odsłon cyklu Metro, stworzonego we współpracy z rosyjskim pisarzem, Dmitrijem Głuchowskim. Produkty te podejmują podobną tematykę, co pamiętne opowieści o czarnobylskiej Zonie, a drugi z nich zawiera nawet odnoszącego się do niej easter egga, który jest miłym ukłonem w stronę kolegów po fachu.
Nawiązanie dotyczy kluczowych postaci dla fabuły Cienia Czarnobyla - Striełoka i Doktora. Członkowie nieformalnej grupy, która zrzeszała najbardziej doświadczonych stalkerów w Zonie, pojawiają się na stacji Teatr w rozdziale Bolszoj gry Metro: Last Light. Oczywiście nie są to Ci sami bohaterowie, którzy wystąpili w pierwszej odsłonie serii S.T.A.L.K.E.R., ale mocno przypominający ich mieszkańcy moskiewskiego metra, próbujący zarobić trochę grosza na nieświadomych turystach. Panowie dyskutują na temat swojej niedoli w pobliżu straganów kupieckich, a jeśli główny bohater przysłucha się ich konwersacji, po chwili obaj zwrócą się bezpośredniego do niego. Podczas tej sceny warto zwrócić uwagę na twarze rozmówców, bo to właśnie one świadczą o świadomym zaimplementowaniu easter egga. Zapis opisywanego fragmentu znajdziecie - jak zwykle - poniżej.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...