Ogólnoświatowe szaleństwo związane z grą Pokemon Go udziela się nawet zawodnikom mieszanych sztuk walki. Dowód tego dał pochodzący z Wielkiej Brytanii Michael Page, który po zakończeniu pojedynku na 158. gali Bellator w Londynie, wykonał "cieszynkę" godną trenera pokemonów. Angielski fajter, lepiej znany miłośnikom MMA pod pseudonimem Venom, najpierw znokautował rywala silnym uderzeniem kolanem, a gdy okazało się, że jego oponent nie będzie kontynuował starcia, ubrał charakterystyczną czapkę z daszkiem i rzucił w jego kierunku pokeballa. Nagranie z tego wydarzenia z oczywistych względów zaczęło robić furorę w internecie, przede wszystkim wśród fanów gier video.
![]()
Gale Bellator nie cieszą się takim wzięciem, jak konkurencyjne UFC, ale gest Page'a niewątpliwie pozwoli wielu miłośnikom MMA dowiedzieć się o ich istnieniu. Firma odpowiedzialna za organizację walk szybko zorientowała się, że nagranie z końcówki walki ma szansę narobić zamieszanie w sieci i skrzętnie to wykorzystała. Biorąc pod uwagę, że świat wciąż nie może otrząsnąć się po euforii związanej z premierą gry Pokemon GO, nie ma w tym nic zaskakującego. Na koniec dodajmy, że oponent czarnoskórego karateki - Evangelista Santos - po walce musiał przejść zabieg chirurgiczny związany z pęknięciem czaszki. Cios kolanem okazał się naprawdę bolesny.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...
