Przedstawiciele firmy Ubisoft niechętnie komentowali w przeszłości obniżenie jakości grafiki w grze Watch Dogs, która tuż po premierze zebrała za to ostre cięgi w internecie. Finalna wersja tej produkcji w niewielkim stopniu przypominała wyglądem fragment, który francuski gigant pokazywał na targach E3 w 2012 roku i dość szybko stała się elementarnym przykładem tzw. downgrade'u wizualnego, który później dotknął kilka innych tytułów, m.in. Wiedźmina 3. Wielu miłośników elektronicznej rozrywki za taki stan rzeczy obwiniało konsole ósmej generacji i jak się wczoraj okazało, mieli oni po części rację, bo swoje dołożyli też wróżący z fusów deweloperzy. Potwierdził to wczoraj jeden z głównych producentów serii o hakerach, który udzielił wywiadu brytyjskiej gazecie Evening Standard.
Dominic Guay wyjaśnił, że przyczyną wspomnianego downgrade'u było błędne oszacowanie możliwości technicznych konsol Xbox One i PlayStation 4. Kiedy Ubisoft zaprezentował światu pierwszy fragment rozgrywki z Watch Dogs, deweloperzy nie wiedzieli jeszcze, jaką mocą dysponować będą oba wspomniane urządzenia i przygotowali pamiętny pokaz na wysokiej klasy pececie. Możemy się łatwo domyślić, że uzyskanie takiej jakości grafiki na tych maszynach okazało się potem nierealne i studio w Montrealu zdecydowało się na wizualne cięcia, których świadkiem byliśmy po premierze gry. Guay przy okazji zapewnił, że ta historia nie powtórzy się w przypadku drugiej odsłony serii Watch Dogs, bo tym razem producenci doskonale wiedzieli, co mogą osiągnąć w tej kwestii.
Dla porządku przypomnijmy, że pierwszy pokaz gry Watch Dogs miał miejsce w czerwcu 2012 roku, niemal dwa lata przed jej faktyczną premierą w maju 2014 roku. Dokładną specyfikację techniczną PlayStation 4 poznaliśmy dopiero w lutym 2013 roku, natomiast sama konsola trafiła do sklepów w listopadzie. Nowy Xbox został oficjalnie zapowiedziany w maju 2013 roku, kilka miesięcy przed swoją premierą, choć z publikowanych w mediach przecieków wynikało, że deweloperskie egzemplarze konsoli Microsoft wysłał do producentów gier już w połowie 2012 roku. Wszystko wskazuje więc na to, że studio Ubisoft Montreal faktycznie nie mogło sprawdzić przed targami E3, jak ich nowe dzieło prezentuje się na PlayStation 4 i Xboksie One.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...