Nie tylko logo firmy Ubisoft znajduje się w grzeFar Cry: Primal. Pracownicy studia Ubisoft Montreal, który przez lata tworzyli kolejne odsłony serii Assassin's Creed, wrzucili do swojej najnowszej produkcji symbol kojarzony z zakonem skrytobójców. Tym razem jednak graficy nie poszli na łatwiznę i nie umieścili go na jednym z wielu ściennych malowideł, które zdobią jaskinie w krainie Oros. Znak został wydeptany na ziemi, przez co najłatwiej zobaczyć go z lotu ptaka. W jego zlokalizowaniu z pewnością pomoże Wam mapa wirtualnego świata, bo i na niej widać ważne dla asasynów insygnium.
Symbol skrytobójców odnajdziecie w jednym z obszarów, położonych w południowej części świata. Trudno go przegapić, bo tak jak wspomnieliśmy powyżej, jest on widoczny także na mapie Oros. W pobliżu wydeptanego znaku stoi mały stos ułożony z wiązek siana, który można podpalić, ale poza tym nie spełnia on żadnej innej funkcji. Ciekawostkę stanowi natomiast martwy członek plemienia Izila, leżący tuż obok. Zaaranżowana przez deweloperów scena sugeruje, że wojownik nie trafił w siano, kiedy skakał z położonej wyżej skarpy. Sami przyznacie, że nie jest to na tyle duża wysokość, żeby zabić się na miejscu. Widocznie ów człowiek miał po prostu niewyobrażalnego pecha.
Symbol skrytobójców odnajdziecie w jednym z obszarów, położonych w południowej części świata. Trudno go przegapić, bo tak jak wspomnieliśmy powyżej, jest on widoczny także na mapie Oros. W pobliżu wydeptanego znaku stoi mały stos ułożony z wiązek siana, który można podpalić, ale poza tym nie spełnia on żadnej innej funkcji. Ciekawostkę stanowi natomiast martwy członek plemienia Izila, leżący tuż obok. Zaaranżowana przez deweloperów scena sugeruje, że wojownik nie trafił w siano, kiedy skakał z położonej wyżej skarpy. Sami przyznacie, że nie jest to na tyle duża wysokość, żeby zabić się na miejscu. Widocznie ów człowiek miał po prostu niewyobrażalnego pecha.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...