W obu odsłonach serii Red Dead Redemption jej bohaterowie mogą zmarnować trochę czasu na grę w pokera i zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku jest to tzw. Texas Hold'em. O ile w "jedynce" obecność tej odmiany karcianki nie jest specjalnie zaskakująca, tak w "dwójce" budzi to już sporą wątpliwość. Bierze się ona stąd, że w 1899 roku, kiedy toczy się akcja RDR 2, mieszkańcy Stanów Zjednoczonych raczej nie wiedzieli, że taka forma zabawy w ogóle istnieje.
O ile klasyczny poker był już znany Amerykanom w pierwszej połowie XIX wieku, tak Texas Hold'em narodził się dopiero kilkadziesiąt lat później, w Teksasie. Historykom nie udało się ustalić, kto był faktycznym pomysłodawcą tej odmiany, ale legislatura stanu nie ma dziś żadnych wątpliwości, że gra wywodzi się z małego miasteczka Robstown, położonego nad Zatoką Meksykańską. Problem polega na tym, że wspomniane miasto powstało dopiero w 1906 roku, a więc siedem lat po wydarzeniach opowiedzianych w drugiej odsłonie cyklu. Wydaje się mało prawdopodobne, żeby mieszkańcy wirtualnego świata znali zasady rozgrywki Texas Hold'em, a jak doskonale wiemy, ta odmiana pokera jest jedyną dostępną w Red Dead Redemption 2 i jakby tego było mało, bardzo popularną.
Akcja pierwszej odsłony cyklu rozgrywa się z kolei w roku 1911 i to, że Texas Hold'dem jest w niej obecny, nie budzi już takich wątpliwości. Można oczywiście dyskutować czy lokalna forma zabawy zostałaby tak szybko spopularyzowana w południowych stanach USA (w rzeczywistości stało się dopiero kilkadziesiąt lat później), ale przymknijmy na to oko. Faktem jest, że gdyby autorzy Red Dead Redemption 2 pokusili się o dobry research w tym temacie, Texas Hold'em zostałby zastąpiony w "dwójce" klasyczną odmianą pokera, choć ta ostatnia jest zdecydowanie mniej atrakcyjna od omawianej.
WARTO RÓWNIEŻ WIEDZIEĆ, ŻE...